Ref. Bycie zuchem to nie tylko jest zabawa D h
to jest sprawa przestrzegania zucha prawa D h
Gdy nie ma munduru, po czym poznać zucha A h
to nie tylko ten co śpiewa, gawęd słucha E a
Zuch miłuje Boga, zuch ma w sercu Polskę D A
Zna hymn, godło, miasto swoje, czy też wioskę D A
Śmiało staje oko w oko ze swymi lękami e h
Dzielny też jest przed dentystą, czy myszami E A
Mówi zawsze prawdę, choć czasem nabroi ,
Nie skłamie nawet wtedy, gdy się kary boi
Choć jeszcze nieduży, lecz na co dzień i w święta
O swych obowiązkach zawsze zuch pamięta
Wszystkim jest z nim dobrze, nie płacze nikt przy nim
Rodzinie, czy kolegom zawsze dobro czyni
Choć bywa czasem gorszy, ale się nie zraża
Staram się być lepszym w myślach wciąż powtarza
Ref II. Bycie zuchem to nie tylko jest zabawa D h To jest sprawa przestrzegania zucha prawa D h Widząc kogoś, kto się prawa zucha słucha A h Poznasz nawet bez munduru prawdziwego zucha. Zucha! G A D
Zuchowa wiara
Nie ma, jak nasza zuchowa wiara, DA
Każdy się stara najlepszym być. GA
Czy słońce świeci, czy deszczyk pada, DA
Ty się uśmiechaj, to nasza rada. GA
Na na na na
na,
Na na na na
na,
Na na na na
na,
Na na na na
iooo iaaaa.
Zuchowe prawo w paluszku mamy
I zawsze wszystkim pomagamy.
Więc gdy masz kłopot to do nas gnaj,
Zuchowe życie prawdziwy raj.
Wyliczanka na pobudkę
Wstaje dzień,
słońce zaspane CadG
Budzi się z chmurek wełnianych
Będzie czas w domu odsypiać
Teraz zuch przygodę chwyta
Raz, dwa – wystawiamy lewą nogę
Raz, dwa – wyruszamy po przygodę
Raz, dwa – teraz prawa niech dołączy
Raz, dwa – niech sen oczu już nie męczy
Dwa, trzy – wychodzimy z łóżek wszyscy
Dwa, trzy – powitajmy dobre myśli
Dwa, trzy – przygód sto dziś na nas czeka
Dwa, trzy – załóż buty, już nie zwlekaj
Wstaje dzień, słońce już świeci
Widzę tu zebrane dzieci
Każdy zuch oczy przeciera
Śpiew i szum nagle zamiera
Budzi się z chmurek wełnianych
Będzie czas w domu odsypiać
Teraz zuch przygodę chwyta
Raz, dwa – wystawiamy lewą nogę
Raz, dwa – wyruszamy po przygodę
Raz, dwa – teraz prawa niech dołączy
Raz, dwa – niech sen oczu już nie męczy
Dwa, trzy – wychodzimy z łóżek wszyscy
Dwa, trzy – powitajmy dobre myśli
Dwa, trzy – przygód sto dziś na nas czeka
Dwa, trzy – załóż buty, już nie zwlekaj
Wstaje dzień, słońce już świeci
Widzę tu zebrane dzieci
Każdy zuch oczy przeciera
Śpiew i szum nagle zamiera
Raz, dwa!
To zuchy
Mundur, chusta, pas zuchowy, C
Beret zdobi głowę, GC
A na piersi pięknie błyszczy C
Znaczek kolorowy. GC
To zuchy, to
zuchy, F
Co tu dalej
kryć. C
To zuchy, to
zuchy, G
Dobrze zuchem
być./2x C
Biały orzeł to odwaga,
Słońce radość głosi,
Zuch, jak sama nazwa mówi,
W ZHP być musi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz